Szeptel gorzej od prognoz
Wyniki Szeptela za ubiegły rok są gorsze od zweryfikowanych w dół prognoz. Jeśli jednak firma dogadała się z wybranymi inwestorami w sprawie objęcia jej nowych akcji, nie powinno to zaszkodzić publicznej ofercie.
W efekcie weryfikacji planów finansowych, pod koniec listopada ub.r. spółka obniżyła prognozowane na 2000 r. przychody ze sprzedaży z 24,59 mln zł do 21,01 mln zł, a zysk netto do 2,84 mln zł z 6,95 mln zł. Liczba zakończeń abonenckich na koniec roku miała wynieść 24 tys. (o 7,5 tys. mniej od pierwotnie zakładanej) i jak wynika z naszych informacji faktycznie jest nawet nieco wyższa.Mimo że korekta prognozy została dokonana na krótko przed końcem roku, spółce nie udało się jej zrealizować. Przychody ze sprzedaży wynoszą po czterech kwartałach ub.r. narastająco 19,58 mln zł, a zysk netto jedynie 1,3 mln zł. Jeszcze niedawno przedstawiciele firmy zapewniali, że wyniki nie będą się istotnie różnić od planowanych. Jednak ostatecznie wynik netto jest niższy od notowanego po trzech kwartałach ub.r. (2,24 mln zł). Gdyby więc nie kary umowne wypłacone firmie w trzecim kwartale w wysokości 2,2 mln zł, Szeptel zakończyłby rok stratą.Zarząd firmy tłumaczy, że pogorszenie rentowności to efekt wdrożenia projektu internetowego szeptel.net. Chodzi o dodatkowe koszty związane z inwestycją, w tym koszty finansowe (spółka finansuje inwestycje przede wszystkim długiem).Dokonując korekty planów na 2000 r. Szeptel anulował prognozy na najbliższe lata. Jednak w ocenie zarządu, systematycznie powinny wzrastać przychody ze sprzedaży (nie tylko z podstawowej obecnie działalności, ale także z usług internetowych).Nie jest jasne, jak nie najlepsze wyniki spółki wpłyną na emisję akcji serii H (chodzi o 5 do 10,5 mln akcji, czyli w najbardziej optymistycznym wariancie podwojenie kapitału akcyjnego). Emisja ma być obecnie głównym źródłem pieniędzy na realizację projektu szeptel.net. Zapisy na nowe walory zostaną przeprowadzone pod koniec lutego. Spółka zapewnia, że dogadała się już z potencjalnymi inwestorami instytucjonalnymi, chociaż nie zdradza szczegółów. Jeśli tak jest rzeczywiście, to wyniki nie będą miały większego znaczenia dla powodzenia oferty.
K.J.
