Grupa kapitałowa Tras SA zamierza w 2001 roku zwiększyć zysk netto do 9,5 mln zł i sprzedaż do 93 mln zł, a w przyszłym planuje zwiększyć zysk netto do 17,6 mln zł - poinformowali przedstawiciele spółki. Według szacunków spółki, w ubiegłym roku zysk netto grupy kapitałowej wyniósł 6,5 mln zł, a w 1999 roku 2 mln zł. Grupa nie podała danych o wielkości przychodów ze sprzedaży. Tadeusz Marszalik, prezes Trasu Tychy SA, dopuszczonego w połowie stycznia do publicznego obrotu, zadeklarował, że po wejściu spółki na giełdę zarząd będzie corocznie rekomendował wypłatę dywidendy akcjonariuszom w wysokości około 25 proc. zysku. "Chcielibyśmy, aby akcje Tras Tychy notowane były na rynku równoległym GPW, w systemie notowań ciągłych" - powiedział Marszalik na środowej konferencji prasowej. Oferta publiczna 1 mln akcji serii D prawdopodobnie odbędzie się w marcu, ale dokładny termin zależy od koniunktury na rynku. "Chcielibyśmy pozyskać z emisji do 25 mln zł" - powiedział Marszalik. Cena emisyjna akcji oferowanych w publicznej subskrypcji zostanie ustalona z przedziału 20-25 zł. Marszalik poinformował, że pieniądze z emisji przeznaczone zostaną m.in. na zakup maszyn i oprzyrządowania do produkcji profilu pcv, finansowanie kapitału obrotowego przy stale zwiększającej się produkcji, budowę dodatkowej sieci dystrybucji profilu pcv i rozbudowę istniejącej sieci dystrybucji stolarki otworowej. W 1999 roku sama spółka Tras Tychy (nie licząc spółek grupy kapitałowej) zarobiła netto blisko 2,7 mln zł, a w pierwszym półroczu 2000 blisko 2,6 mln zł. Tras Tychy to spółka-matka grupy kapitałowej, złożonej z kilku firm produkujących komponenty i całe systemy okienne z tworzyw sztucznych i drewna. W skład grupy wchodzi m.in. Tras Okna SA, zajmująca się dystrybucją i sprzedażą, oraz inne spółki branży. Prawie cała produkcja trafia na rynek krajowy. Większość akcji należy do osób prywatnych, m.in. do Marszalika. Po nowej emisji dotychczasowi akcjonariusze zachowają większościowy pakiet. Tras Tychy działają w tyskiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Zatrudniają około 200 osób, przeszło drugie tyle pracuje w spółkach grupy kapitałowej.

(PAP)