Dość długo przyszło nam wczoraj czekać na otwarcie rynku. Pierwsza transakcja została zawarta dopiero po godzinie dziesiątej, po otwarciu notowań ciągłych na GPW. Nie chcąc być gorszym od głównego parkietu otwarcie mieliśmy na poziomie 11 220 punktów, czyli ponad 200 punktów niżej od wtorkowego zamknięcia. W trakcie sesji nastąpił wzrost indeksu do niedawnego wsparcia, czyli do 12 tys. punktów. Indeks ITO zamknął się na poziomie 11792,50 punktów. Obroty w dniu wczorajszym były niższe od wtorkowych o 60%. Wyniosły niewiele ponad 120 tys. zł.Do grona sześciu notowanych na CeTO spółek nie posiadających podpisanej umowy z żadnym podmiotem maklerskim organizującym rynek dla ich akcji dołączyły w środę Zamojskie Fabryki Mebli. Na pewno nie jest to dobra wiadomość dla drobnych akcjonariuszy posiadających pakiety akcji mniejsze od minimalnej jednostki obrotu, która dla tej spółki wynosi 10 akcji. Duże problemy mogą mieć w przypadku, gdy zdecydują się na sprzedaż akcji i to nie tylko po limicie odpowiadającym najlepszemu kupnu, ale również wtedy, gdy nikt z kupujących nie będzie zainteresowany nabyciem akcji w pakietach mniejszych niż minimalna jednostka obrotu. W przypadku organizowania obrotu przez biuro maklerskie nabywcą ich zazwyczaj był ten podmiot.W dalszym ciągu nie została zawarta żadna transakcja na akcjach ostatniego debiutanta na CeTO ? Libetu. Zastanawiać może sens wprowadzania takich spółek do obrotu. N