Powraca zainteresowanie telekomunikacją i sektorem high-tech
Poniedziałek przyniósł niejednolite zmiany notowań na czołowych parkietach europejskich. Powrót zainteresowania telekomunikacją i sektorem high-tech pobudził wzrost w Paryżu oraz Frankfurcie. Spadł natomiast londyński FT-SE 100. W Nowym Jorku od początku dnia brakowało wyraźnej tendencji.
Nowy JorkPodczas sesji piątkowej Dow Jones spadł o 84,91 pkt. (0,81%), a S&P 500 o 0,56%. Nasdaq wzrósł o 17,55 pkt. (0,78%). Russell 2000 podniósł się nieznacznie, o 0,04%.W poniedziałek notowania na rynkach nowojorskich wykazywały najpierw skłonność do wzrostu, ale po pewnym czasie został on zahamowany, po czym nastąpiły niewielkie wahania cen akcji. Na nastroje inwestorów wpływały dwa przeciwstawne czynniki ? nadzieja, że wkrótce dojdzie do ponownego złagodzenia polityki pieniężnej oraz niekorzystne wyniki czołowych przedsiębiorstw. Niepokój wywołały pesymistyczne prognozy producenta mikroprocesorów Texas Instruments oraz potentata branży kosmetycznej Procter & Gamble. Lepsze perspektywy przedstawił natomiast dystrybutor wyposażenia mieszkań Lowe?s, pobudzając też zwyżkę notowań swego rywala ? Home Depot. W niejednolity sposób zmieniały się ceny akcji spółek high-tech. Wzrosły notowania Intel, Qualcomm i Microsoft, natomiast staniały walory Cisco Systems. W tych warunkach Dow Jones wzrósł przed południem o przeszło 34 pkt. (0,33%), a Nasdaq o 0,34%.LondynO spadku londyńskiego FT-SE 100 zadecydowała wyprzedaż akcji czołowych instytucji finansowych. Indeks stracił 27 pkt. (0,45%). Najbardziej staniały akcje HSBC Holdings, gdyż jego wyniki rozczarowały inwestorów. Obniżyły się też notowania Standard Chartered, Royal Bank of Scotland, Barclays oraz towarzystwa ubezpieczeniowego Prudential, które otrzymało nieprzychylną rekomendację. Tymczasem powodzeniem cieszyły się walory firm telekomunikacyjnych i spółek high-tech, szczególnie Vodafone Group, Telewest oraz ARM.FrankfurtNa parkiecie frankfurckim przeważała zwyżka notowań, do której najbardziej przyczyniło się zainteresowanie akcjami Deutsche Telekom w związku z nadziejami na jego współpracę z Viag Interkom. Jednocześnie piątkowe straty odrabiały firmy high-tech, takie jak Siemens, SAP, Infineon i Epcos. W ich ślady poszły walory Deutsche Bank oraz Dresdner Bank. Natomiast spadły notowania DaimlerChrysler po przedstawieniu przez koncern wyników oraz planów reorganizacji. Do godz. 18.00 DAX Xetra wzrósł o 114,89 pkt. (1,89%).ParyżParyski CAC-40 zyskał 92,26 pkt. (1,73%), do czego w znacznej mierze przyczyniły się nadzieje na ponowną obniżkę oprocentowania w USA. Szczególnie chętnie kupowano akcje France Telecom. Dużym powodzeniem cieszyły się też walory firmy Alcatel i jej spółki zależnej Alcatel Optronics, a także Highwave Opticals. Spadek notowań dotknął producenta materiałów budowlanych Lafarge ze względu na obawy przed pogorszeniem jego wyników.TokioNa giełdzie tokijskiej nadal rosły ceny akcji banków, gdyż liczą one na pomoc państwa w rozwiązaniu problemu złych długów. Chętnie inwestowano w walory Japan Telecom w związku z perspektywą zwiększenia w nim udziału przez Vodafone Group. Tymczasem nadzieje na niższe stopy procentowe i anulowanie zobowiązań przez wierzycieli sprzyjały firmom budowlanym. Powodzeniem cieszyły się też papiery Mitsubishi Motors, tuż przed przedstawieniem planu jego reorganizacji. Dodatnie zjawiska zrównoważyła jednak wyprzedaż akcji producentów części elektronicznych, szczególnie Murata Manufacturing, i Nikkei 225 spadł o 44,86 pkt. (0,34%).HongkongNegatywna ocena sytuacji w światowym sektorze telekomunikacyjnym pobudziła spadek ceny akcji China Mobile, to zaś przyczyniło się do zniżki indeksu Hang Seng o 50,34 pkt. (0,33%). Przed ogłoszeniem niezbyt korzystnych wyników staniały akcje banku HSBC. Natomiast wzrosły notowania firm wyspecjalizowanych w nieruchomościach. n
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI
