Przesunięte emisje Chemiskóru

Nowi strategiczni inwestorzy Chemiskóru zasilili dotychczas spółkę kwotą blisko 10 mln zł (z czego niemal 1/3 wyłożył subemitent usługowy), obejmując 7 mln akcji serii E. Cena emisyjna w odziedziczonej po poprzednim zarządzie ofercie wynosiła 1,41 zł. Prezes Wojciech Krefft powiedział PARKIETOWI, że nie wszystkie środki zostały jeszcze rozdysponowane. Mimo to spółka finansuje inwestycje także z innych źródeł. ? Nie ukrywamy, że korzystamy z innych normalnych mechanizmów pozyskiwania środków na inwestycje, np. kredytów ? powiedział prezes.Wpływy ze sprzedaży papierów serii E zostały przeznaczone głównie na objęcie udziałów w spółkach tworzących obecnie grupę kapitałową giełdowej firmy. Chemiskór jednak inwestuje coraz aktywniej, przejmując lokalne pisma i rozgłośnie. Ostatnio kupił również wierzytelność w stosunku do właściciela portalu Ahoj.pl (i konsekwentnie odmawia komentarza w tej sprawie). Pozyskanie kolejnych środków jest więc niezbędne.Chemiskór planuje w związku z tym sprzedać 4,35 mln akcji serii F po 1 zł. Oferta jest przeznaczona dla kadry menedżerskiej, pracowników i osób współpracujących z przedsiębiorstwem. Emisja miała być zrealizowana w lutym. Także w tym miesiącu miało dojść do oferty walorów serii G. W tym przypadku chodzi o 7 mln papierów oferowanych po 3 zł za papier. ? Przygotowujemy prospekt. W zasadzie tylko względy redakcyjne zdecydowały, że przesunęliśmy emisję. Myślę, że dojdzie do nich w marcu ? powiedział W. Krefft.Emisja serii G jest istotna ze względu na ?umowy barterowe?, na podstawie których Chemiskór obejmie udziały i akcje kilku firm, a w zamian ich właściciele obejmą akcje giełdowej spółki. Takie porozumienia zostały podpisane m.in. z Yawalem i właścicielami Domu Wydawniczego Wolne Słowo (wydawca Życia).Później ma dojść jeszcze do emisji 5 mln papierów serii H, skierowanych do giełdowych inwestorów. Ta oferta będzie stanowić prawdziwy test ich zainteresowania akcjami medialnej firmy. ? Trudno w tej chwili powiedzieć, kiedy dojdzie do tej oferty. To zależy od bardzo wielu czynników ? powiedział prezes Krefft.Zdaniem analityków, realna jest groźba, że wpływy z nowych emisji zostaną przeznaczone przede wszystkim na spłatę zaciąganych obecnie zobowiązań. Na koniec ub.r. zobowiązania Chemiskóru wynosiły 21,2 mln zł wobec 5 mln zł na koniec 1999 r. Znakomitą większość (20,9 mln zł) stanowiły zobowiązania krótkoterminowe. Ile obecnie wynoszą długi spółki, nie wiadomo. nChemiskór jest jak pęczniejący balonik. Przejmuje coraz więcej aktywów, powiększając dług i emitując coraz więcej akcji. Jeśli przejęty majątek (w tym spółki) okaże się rentowny, wszystko powinno być w porządku. Jeśli nie albo jeśli inwestorzy odmówią finansowania tej ryzykownej ekspansji, możemy usłyszeć głośny huk.

K.J.