Amerykańskie firmy przedstawiają pesymistyczne prognozy
Sesje czwartkowe przyniosły utrwalenie spadku notowań na największych giełdach. Najchętniej pozbywano się akcji przedsiębiorstw high-tech, w reakcji na nowe, pesymistyczne prognozy spółek. Tokijski Nikkei 225 spadł do najniższego od 15 lat poziomu.
Nowy JorkPodczas sesji środowej Dow Jones spadł o 141,60 pkt. (1,33%), a Nasdaq o 56 pkt. (2,54%). S&P 500 stracił 1,43%. Russell 2000 obniżył się o 0,91%.W czwartek od początku dnia na rynkach nowojorskich znów się pojawił spadek notowań. Tym razem pesymistyczne prognozy przedstawili dystrybutor komputerów Gateway i producent sprzętu telekomunikacyjnego 3Com. Nastroje pogorszyło też obniżenie ratingu wytwórcy mikroprocesorów Broadcom i perspektywa mniejszych zysków SBS Technologies. Z zadowoleniem przyjęto natomiast wiadomość o planach redukcji zatrudnienia przez dostawcę światłowodów Corning.Stowarzyszenie szefów zakupów czołowych przedsiębiorstw amerykańskich przedstawiło najnowsze dane, które wykazały dalsze osłabienie aktywności w przemyśle, już przez siódmy miesiąc z rzędu, chociaż w lutym nie było ono tak wyraźne, jak przewidywano. Wiadomość ta przyhamowała nieco spadek indeksów, gdyż inwestorzy pocieszali się, że być może przemysł ma już najgorsze za sobą.Dow Jones obniżył się przed południem o ponad 127 pkt. (1,21%), a Nasdaq stracił 1,93%.LondynNiepomyślne doniesienia z początku sesji na rynkach nowojorskich oraz wyprzedaż akcji przedsiębiorstw telekomunikacyjnych zadecydowały o spadku londyńskiego indeksu FT-SE 100, który stracił 9,3 pkt. (0,16%). Wyraźnie potaniały walory Vodafone Group i Cable & Wireless. Przed jeszcze większym spadkiem notowań uchronił giełdę popyt na papiery banków, zwłaszcza Royal Bank of Scotland, który opublikował bardzo korzystne wyniki, ale także Barclays i Abbey National. Pozytywnym zjawiskiem były też dobre rezultaty firmy zbrojeniowej BAE Systems. Ponadto uwagę zwracało zainteresowanie akcjami spółek farmaceutycznych GlaxoSmithKline i AstraZeneca.FrankfurtWe Frankfurcie do rekordowo niskiego poziomu spadł indeks rynku Neuer Markt. W reakcji na niepokojące wieści z nowojorskiego Nasdaq potaniały też walory firm high-tech na giełdzie frankfurckiej. Spadek notowań dotknął SAP, Siemens, Epcos i Infineon. Tymczasem pogłoski o gorszych wynikach pobudziły wyprzedaż akcji koncernu ThyssenKrupp. DAX Xetra obniżył się do godz. 18.00 o 57,37 pkt. (0,92%).ParyżImpuls do spadku paryskiego wskaźnika CAC-40 dała wyprzedaż akcji przedsiębiorstw high-tech pod wpływem niepomyślnych wieści z nowojorskiego rynku Nasdaq. Indeks zakończył sesję na poziomie o 19,13 pkt. (0,36%) niższym. Najbardziej staniały papiery STMicroelectronics, Cap Gemini i Alcatel. Pozbywano się też walorów France Telecom. Dołączyła do nich firma Pinault-Printemps-Redoute, która zamierza powiększyć swój kapitał o 1 mld euro. Zdrożały natomiast akcje producenta materiałów budowlanych Lafarge, dzięki lepszym wynikom.TokioTokijski Nikkei 255 znalazł się na najniższym poziomie od 15 lat. Wczoraj indeks stracił 201,88 pkt. (1,57%) mimo obniżki stóp procentowych przez Bank Japonii. Decyzja ta nie była w stanie zrównoważyć negatywnego wpływu, jaki wywarł na inwestorów środowy spadek Nasdaq. Wyraźnie staniały akcje firm high-tech, zwłaszcza producenta światłowodów Furukawa Electric i Sony. Tymczasem złagodzenie polityki pieniężnej sprzyjało bankom. Podniosły się notowania Bank of Tokyo-Mitsubishi, Sumitomo Bank oraz Sanwa Bank.HongkongHang Seng spadł o 427,31 pkt. (2,89%), do najniższego poziomu od trzech miesięcy. Wśród przyczyn wymieniono 6-proc. zniżkę notowań ChinaMobile oraz obawy, że w najbliższym czasie nie dojdzie do kolejnego złagodzenia polityki pieniężnej USA. Potaniały też akcje China Unicom. Obie firmy telekomunikacyjne zapowiedziały obniżenie opłat, co może zmniejszyć ich wpływy. n
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI