Stopa bezrobocia spadła w lutym do 14,9 proc. - podał w piątek GUS. A jeszcze rok temu bezrobocie wynosiło 18 proc. To dane na podstawie informacji z urzędów pracy. Z badań aktywności ekonomicznej ludności wynika, że odsetek osób pozostających bez pracy w IV kwartale ub.r. spadł już tylko do 12,2 proc.

Brak problemów z pracą skłania konsumentów do robienia zakupów. W lutym sprzedaż detaliczna w ujęciu nominalnym była o 17,5 proc. wyższa niż rok wcześniej. O niemal 28 proc. więcej niż przed rokiem wydaliśmy na samochody. Podobna była dynamika wydatków na sprzęt RTV, AGD i meble. Nie zapominamy o tym, żeby o siebie zadbać. Sprzedaż w kategorii farmaceutyki, kosmetyki (razem z nimi ujęty jest sprzęt ortopedyczny) zwiększyła się o 23 proc. w skali roku.

Najnowsze dane o sprzedaży detalicznej to kolejne potwierdzenie bardzo dobrej koniunktury w gospodarce. - Wyniki lutego i pierwsze oceny sytuacji w marcu wskazują, że w głównych obszarach gospodarki utrzymuje się szybkie tempo wzrostu - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami Halina Dmochowska, wiceprezes GUS.

Jak do tej pory dobra sytuacja na rynku pracy i wysoka dynamika popytu nie wywierają presji na wzrost cen. Potwierdzają to dane o tzw. inflacji bazowej. Jak podał NBP, jej główna miara - inflacja netto - wyniosła w lutym 1,6 proc., o 0,1 pkt proc. mniej, niż oczekiwano.