Krakowskie restauracje wejdą na GPW

Aktualizacja: 22.02.2017 10:35 Publikacja: 13.04.2007 08:14

Grupa Kościuszko, właściciel pięciu restauracji, zamierza w tym roku sięgnąć po kapitał z warszawskiej giełdy.

- Planujemy debiut pod koniec roku. Na razie jest za wcześnie, by mówić, ile środków chcielibyśmy pozyskać ze sprzedaży akcji. Pieniądze przeznaczylibyśmy na rozwój sieci oraz przejęcia podmiotów z branży. Myślimy również o nowej wytwórni. Teraz produkty są wytwarzane pod naszym nadzorem, ale zlecamy to na zewnątrz. Własna wytwórnia pozwoliłaby nam "ominąć" jedno ogniwo - mówi "Parkietowi" Jan Kościuszko, prezes i właściciel Grupy Kościuszko (ma niemal 100 proc. udziałów).

Jeszcze nie wie, czy będzie sprzedawał akcje krakowskiej spółki. - Nie chcę pozbywać się kontroli. Planuję, że około 70 proc. udziałów po wejściu na giełdę zostanie w moich rękach - informuje prezes Kościuszko. Firma zamierza również część akcji przeznaczyć dla pracowników. - To będzie dotyczyło dwóch, może trzech osób - mówi Jan Kościuszko.

Teraz spółka ma jedną restaurację Łowcy Smaków, dwa Polskie Jadła oraz dwa nowe brandy - Ready&Go. Sieć dynamicznie się rozrasta. Na początku maja zostaną otwarte dwie kolejne placówki Ready&Go i jedno Polskie Jadło (następne w czerwcu).

Grupa Kościuszko w minionym roku odsprzedała sześć restauracji Chłopskie Jadło za 27 mln zł giełdowej spółce Sfinks. - Odbudowujmy nasze imperium. Lokale Łowcy Smaków będą rozwijane głównie w dużych aglomeracjach miejskich. W tym roku ma powstać jeden lub dwa, a w przyszłym roku kolejne dwa - zapowiada prezes Jan Kościuszko.

Obecnie wszystkie restauracje są zlokalizowane w Krakowie. Plan na 2008 rok to zakończenie krakowskich inwestycji i rozwój ogólnopolskiej sieci. Najbardziej liczną częścią grupy mają być bary Ready&Go. Docelowo ma ich powstać osiemdziesiąt.

Według wstępnych szacunków, w ubiegłym roku krakowska sieć restauracji zarobiła na czysto około 3,3 mln zł, a przychody wyniosły 14-16 mln zł. Prognozy na ten rok zakładają, że obroty się nie zmienią, a zysk netto wzrośnie do 3,5-3,6 mln zł. - Planujemy, że od 2008 roku zysk netto będzie rósł średnio o około 30 proc. co roku - mówi Jan Kościuszko.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego