Szybki wzrost zatrudnienia i płac w sektorze przedsiębiorstw, notowany od początku roku, nadal się utrzymuje - wynika z prognoz analityków, ankietowanych przez "Parkiet". Spodziewają się oni, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w marcu w stosunku do analogicznego miesiąca roku ubiegłego wzrosło średnio o 4,4 proc. W lutym ten wzrost sięgnął 4,3 proc. Co ciekawe - lutowe dane stanowiły pewną niespodziankę dla ekonomistów, którzy oczekiwali wzrostu zatrudnienia o 4 proc. O tym, czy marcowe dane też przewyższą oczekiwania analityków, przekonamy się już jutro.
Jutro także dowiemy się, jak szybko rosły w ubiegłym miesiącu płace. W lutym tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6,4 proc. (w stosunku do lutego 2006 r.). W marcu - jak wynika z prognoz ekonomistów bankowych - płace wzrosły w takim samym stopniu - również o 6,4 proc. Te dane - o zatrudnieniu oraz tempie wzrostu płac - są ostatnio bardzo ważne dla członków Rady Polityki Pieniężnej. Ich zdaniem, szybki wzrost funduszu płac może doprowadzić do podwyższenia inflacji.
Kluczowe jednak - i o tym także mówią członkowie Rady - jest to, czy wzrost płac wynika faktycznie tylko z emigracji zarobkowej oraz problemów ze znalezieniem pracowników i czy przewyższa wzrost produktywności w gospodarce. Jak sytuacja pod tym względem wyglądała w marcu, dowiemy się w piątek. Z szacunków analityków wynika, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w ubiegłym miesiącu wyniósł 10,3 proc. Z jednej strony taki wynik wskazywałby, że nadal płace rosną wolniej od wydajności pracy, ale z drugiej wskazuje na spowolnienia tempa rozwoju przemysłu. W lutym wskaźnik ten wyniósł bowiem 12,9 proc., a w styczniu było to przeszło 15 proc. Jeśli ta tendencja się nie zmieni, to polskie spółki będą mniej konkurencyjne wobec zagranicznych firm, a RPP uzyska argument za podwyżką.
Zwłaszcza że - jak szacują ekonomiści - ceny produkcji sprzedanej przemysłu nadal szybko rosły. W marcu były o 3,5 proc. wyższe niż rok wcześniej (w lutym było to 3,6 proc.). Tymczasem inflacja w marcu wyniosła 2,5 proc.
