Artman w I kwartale tego roku zarobił na czysto 800 tys. zł - szacuje KBC Securities w raporcie z 16 kwietnia. To około cztery razy więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku.
Zdaniem analityków, na dobre wyniki firmy, handlującej odzieżą w salonach House, wpłynęła głównie wysoka sprzedaż w przeliczeniu na powierzchnię handlową. Istotne znaczenie miał też rozwój sieci sprzedaży zarówno w kraju, jak i za granicą. Giełdowa spółka jeszcze w tym roku pierwsze sklepy otworzy w Rumunii.
Tegoroczne prognozy brokera są nieco wyższe od założeń zarządu firmy. Analitycy KBC Securities uważają, że Artman w 2007 r. uzyska blisko 280 mln zł przychodów (prognoza zarządu mówi o 270 mln zł obrotów), a wynik netto sięgnie 11,3 mln zł (11 mln zł). W 2008 r. ma to być odpowiednio: 337 mln zł i 18 mln zł, a w 2009 r.: 393 mln zł i 23 mln zł. Prognoza nie uwzględnia planów spółki dotyczących stworzenia kolejnej sieci salonów pod nową marką.
Autorzy raportu utrzymali rekomendację "kupuj" dla akcji firmy. Podnieśli jednak cenę docelową do 80 zł, z 53,45 zł z 26 lutego. W poniedziałek kurs wyniósł 65,7 zł.