Gospodarka Litwy rozwinie się w tym roku o 7,2 proc., zamiast wcześniej spodziewanych 6,3 proc. - wynika z najnowszych szacunków rządu. Władze oczekują też mniejszego niż wcześniej wzrostu inflacji - do 4,3 proc., zamiast 4,7 proc.

Dopiero w przyszłym roku gospodarka może wjechać na wolniejsze tory. PKB

ma zwiększyć się wtedy

tylko o 5,3 proc.