Resort Skarbu Państwa próbował wczoraj przeprowadzić połączenia firm w państwowej energetyce. Czy się udało? Nic z tego!

Jak ustaliliśmy, MSP starało się sfinalizować budowę Polskiej Grupy Energetycznej, Energetyki Południe i Grupy Północnej. Ma powstać jeszcze grupa centralna, ale cały czas trwają kłótnie o jej kształt. Do ministerstwa rano przyjechali prezesi mających się łączyć spółek oraz prawnicy. Jednak zamiast podpisywać dokumenty potrzebne do przeprowadzenia konsolidacji, minister Wojciech Jasiński pojechał do Bełchatowa. Zebrali się tam bowiem przedstawiciele związkowców. Mimo że rozmowy z nimi toczą się od miesięcy, rząd postanowił jeszcze raz usiąść do negocjacji. Istniały poważne obawy, że decyzja o połączeniach wywoła w branży burzę. Jak się udało nam dowiedzieć, MSP kolejny raz wstrzyma się z konsolidacją do wyjaśnienia kwestii pracowniczych w branży.

44 - tyle procent ma wynosić udział Polskiej Grupy Energetycznej w krajowym rynku wytwarzania energii (to największa z budowanych grup)