Getin Bank - śladem konkurencji - również zdecydował się na kampanię reklamową ze znanym aktorem. Twarzą banku został Piotr Fronczewski. W pierwszych wyemitowanych w weekend spotach aktor zachwala lokatę banku. Kampania potrwa co najmniej do końca maja. - We wrześniu ruszy kolejny jej etap. Wówczas Piotr Fronczewski zareklamuje kredyt gotówkowy - powiedział Jerzy Prokopczak, dyrektor marketingu Getin Banku. Bank zamierza w tym roku wydać na promocję grubo ponad 10 mln zł. - Z takim budżetem z pewnością powinniśmy się znaleźć w czołówce banków o największych wydatkach reklamowych - dodaje Prokopczak. Ale nie to jest celem banku.
Liczne reklamy produktów połączone z kampanią wizerunkową mają pomóc Getin Bankowi dostać się do grupy największych instytucji bankowych. Obecnie Getin Bank, po trzech latach działania w ramach grupy Getin Holding, zajmuje 15. pozycję na rynku pod względem funduszy własnych. - W ciągu dwóch lat chcemy się znaleźć w pierwszej dziesiątce - tłumaczy przedstawiciel banku.
Plan jest ambitny. Aby udało się go zrealizować, Getin powinien niemal potroić wartość funduszy własnych i zgromadzonych aktywów. Czy rzeczywiście klienci dopiszą? - Liczymy, że reklamy i nasza oferta zadziałają przekonująco - mówi Jerzy Prokopczak.
- A co nie mniej ważne, obecna wielkość naszej sieci daje gwarancję, że klient zachęcony reklamą dotrze do banku - dodaje Prokopczak. Sieć placówek banku liczy 164 punkty, do końca grudnia ma ich być około 200. Na przyszły rok planowane jest otwieranie kolejnych.
Dzisiaj Getin Holding ogłosi wyniki za I kwartał. Według naszych informacji, mają być dużo lepsze niż przed rokiem. Wówczas skonsolidowany zysk netto wrocławskiej spółki wyniósł 24,4 mln zł. Sam Getin Bank zarobił w I kwartale ubiegłego roku 25,5 mln zł.