Podczas czwartkowej sesji na hurtowym rynku obligacji skarbowych inwestorzy otrzymali informacje o podjętych decyzjach oraz ich uzasadnienia z Banku Anglii oraz Europejskiego Banku Centralnego. Dodatkowo siadając rano przed monitorami mogli dopiero przeanalizować podobne fakty ze środowego, wieczornego posiedzenia Fedu. Przewijające się w komentarzach wszystkich trzech banków obawy przed rosnącą ponad miarę inflacją skłoniły graczy do sprzedaży obligacji również na naszym rodzimym rynku. W efekcie rentowność wzrosła o około 5 punktów bazowych i wyniosła na zamknięcie notowań: 4,72 proc. dla 2-letnich obligacji OK0709, 5,13 proc. - 5-letnich PS0412 oraz 5,31 proc. - 10-letnich DS1017.

Dalsze spadki cen wyhamowały i zatrzymały się z powodu zbliżania się do ich tegorocznych minimów. Przebicie tych poziomów oraz kontynuowanie trendu wzrostowego dochodowości będzie możliwe pod warunkiem publikacji kolejnych danych makroekonomicznych świadczących bądź o dalszym wzroście inflacji, bądź o dalszym wzroście dynamiki PKB.