Elkop, specjalizujący się w usługach elektromontażowych dla sektora górniczego, zarobił na czysto 92 tys. zł, wobec 460 tys. zł straty w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przychody ze sprzedaży wzrosły trzykrotnie, do 2 mln zł. Publikacja wyników, mimo dwa razy większej straty na poziomie operacyjnym (-0,78 mln zł), zdopingowała inwestorów do kupna walorów chorzowskiej spółki. W poniedziałek akcje Elkopu kosztowały, po wzroście kursu o 18,2 proc., 5,44 zł.
- Wynik pokazuje, że możemy być optymistami, jeśli chodzi o kolejne kwartały - mówi Sławomir Olszewski, członek zarządu Elkopu. Większość przychodów w I kwartale pochodzi z robót na rzecz Pemugu i Siemensa. - Przekroczenie progu 10 mln zł w całym roku uważam za realne - informuje członek zarządu. Zdaniem Sławomira Olszewskiego sytuacja może się poprawić, gdy do spółki wpłyną pieniądze z emisji akcji. Chodzi o 1,66 mln zł ze sprzedaży 5,55 mln walorów serii B po 0,3 zł.
- Uwzględniamy na bieżąco zalecenia ze strony Komisji Nadzoru Finansowego. Chcielibyśmy zakończyć tę sprawę jeszcze w I półroczu - dodaje.
