Na 1,32 miliona ton ustaliła Unia Europejska tegoroczny limit importu do krajów członkowskich produktów stalowych z Ukrainy. Kwota wzrosła o 32 proc. w porównaniu z ub.r.
Wczorajsza decyzja dotyczy produktów walcowanych i długich, stanowiących około jednej czwartej całego stalowego importu z Ukrainy do państw UE. Pierwotnie limit importu miał pozostać na zeszłorocznym poziomie 1 mln ton. Popyt na stal, wykorzystywaną głównie w budownictwie, przy konstrukcji maszyn i w przemyśle stoczniowym, w krajach członkowskich rośnie jednak szybko. Sporo zwiększył się po przystąpieniu do UE Bułgarii i Rumunii. W przyszłym roku kwota importu ma powiększyć się o 2,5 proc. Limity mogą zniknąć, jeśli Ukrainie w końcu uda się przystąpić do Światowej Organizacji Handlu (WTO), co może stać się jeszcze pod koniec roku. Termin był już jednak kilkakrotnie przekładany.
Dla naszego wschodniego sąsiada eksport stali jest jednym z czynników napędzających gospodarkę. Metale nieżelazne mają aż 40-proc. udział w strukturze eksportu. W zeszłym roku produkcja krajowego sektora stalowego sięgnęła 40,8 mln ton, co dało Ukrainie ósme miejsce na świecie.
Bloomberg