W marcu spadł obliczany przez GUS wskaźnik wyprzedzający koniunktury konsumenckiej, który mówi o przewidywaniach rozwoju sytuacji w najbliższych 12 miesiącach. Według GUS, ostatnie zmiany indeksów koniunktury "wskazują na realną możliwość spowolnienia wysokiej dynamiki konsumpcji indywidualnej". Analitycy i przedsiębiorcy uspokajają jednak, że nie dojdzie do żadnego załamania, a spadek koniunktury to odbicie przekonań Polaków, że ich sytuacja jest tak dobra, że trudno, by uległa dalszej poprawie. Pewnego osłabienia można się co prawda spodziewać, ale dopiero pod koniec tego roku.