W marcu inflacja nie przyspieszyła - oceniają ankietowani przez "Parkiet" ekonomiści. Średnia ich prognoz wynosi 4,2 procent. Taki sam wzrost cen w stosunku rocznym notowaliśmy w lutym.
Zdaniem specjalistów, efekt silnego wzrostu cen żywności i paliw, napędzającego inflację, stopniowo wygasa. Wstępne szacunki inflacji (które zazwyczaj są trafne) dziś powinien przedstawić resort finansów. Oficjalne dane poznamy zaś w połowie miesiąca.
Analitycy sądzą jednak, że inflacja netto - pokazująca zmiany cen powiązane z działaniem popytu (w przypadku żywności i paliw decydujące są zwykle czynniki podażowe) - w marcu wzrosła z 2,5 procent do 2,7 procent. Dane na ten temat NBP opublikuje na tydzień przed rozpoczęciem kolejnego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Po trzech z rzędu podwyżkach stóp w pierwszym kwartale większość analityków spodziewa się przerwy w zaostrzaniu polityki monetarnej. Kilka banków jest jednak zdania, że w kwietniu Rada Polityki Pieniężnej może podnieść główną stopę o kolejne 25 punktów bazowych, do 6 procent.
Za podwyżką stóp będzie przemawiać utrzymywanie się wysokiej dynamiki popytu. Według ankietowanych przez nas ekonomistów, sprzedaż detaliczna była w ubiegłym miesiącu o ponad 20 procent większa niż rok wcześniej.