Megaron, producent i dystrybutor gładzi, planujący debiut na warszawskiej giełdzie, chce w 2008 r. zwiększyć sprzedaż o 25 proc. i poprawić rentowność netto do 18 proc. W 2007 r. jego sprzedaż wzrosła o 18,5 proc., do 15,6 mln zł, a czysty zarobek powiększył się o 29,3 proc., do prawie 2,5 mln zł. Rentowność netto poprawiła się więc do 15,9 proc. z 14,6 proc.

Firma posiada nowoczesny zakład pod Szczecinem. Jego moce produkcyjne są wykorzystane jednak dopiero w około 40 proc. Linia została zainstalowana w końcu 2006 r. Megaron w 2009 r. chce zwiększyć trzykrotnie produkcję (do około 60 tys. ton z 20 tys. ton w 2007 r.).

Według szacunków prezesa i głównego akcjonariusza firmy Piotra Sikory, obecnie Megaron zajmuje czwartą pozycję wśród producentów gładzi na polskim rynku z około 6-proc. udziałem (ilościowo). Zapowiedział, że celem spółki jest zdobycie 20 proc. krajowego rynku w 2009 r. Największym graczem w tym segmencie materiałów budowlanych jest w Polsce Grupa Atlas, z około 60-proc. udziałem (według szacunków Sikory).

W przyszłym roku spółka chce też dojść do 20-proc. rentowności netto, dzięki rosnącej sprzedaży przy niezmieniających się kosztach stałych.

Jak już pisaliśmy, Megaron chce rozpocząć działalność produkcyjną na Ukrainie. W tym celu planuje w tym roku publiczną emisję. Chce zaoferować akcje stanowiące około 20 proc. kapitału i pozyskać kilkanaście milionów złotych. Gros środków wyda na zakład na Ukrainie. Prezes ujawnił, że chciałby, aby ruszył w 2010 r.