Światowa gospodarka zwalnia tempo

Organizacje międzynarodowe w coraz czarniejszych barwach widzą najbliższe perspektywy rozwoju gospodarczego

Aktualizacja: 28.02.2017 00:44 Publikacja: 03.04.2008 10:45

Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozę tempa wzrostu światowej gospodarki na ten rok. Co gorsze, ekonomiści Funduszu uważają, że jest aż 25-proc. prawdopodobieństwo światowej recesji. A wszystko przez największe od Wielkiego Kryzysu załamanie na rynkach finansowych Stanów Zjednoczonych.

Najwolniej od sześciu lat

Globalny PKB może w tym roku wzrosnąć o 3,7 proc., co byłoby tempem najwolniejszym od 2002 r. Jeszcze w styczniu MFW prognozował dla świata wzrost o 4,1 proc. Fundusz już po raz trzeci obniża prognozy od lipca zeszłego roku, kiedy to przewidywał dla świata 5,2-proc. tempo wzrostu, bagatelizując pierwsze informacje o kryzysie na rynku kredytów hipotecznych w USA, a zwłaszcza możliwość rozprzestrzenienia się go na cały rynek kredytowy i na inne kraje.

Poważne szkody na rynkach

Teraz MFW podkreśla, że banki centralne będą musiały prowadzić tak elastyczną politykę pieniężną, jakiej będą wymagały okoliczności. Przy czym zwraca uwagę, że Europejski Bank Centralny ma spore możliwości obniżenia stóp procentowych. Przyznaje też, że "szok finansowy, który wziął początek na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych o zwiększonym ryzyku, rozprzestrzenił się szybko i w niespodziewany sposób wyrządzając poważne szkody rynkom i instytucjom mającym zasadnicze znaczenie dla systemu finansowego". W rezultacie tempo wzrostu światowej gospodarki może spaść w tym i przyszłym roku do 3 proc. lub poniżej, co Fundusz ocenia jako odpowiednik globalnej recesji.

Inflacja groźniejsza

od spowolnienia

Najbardziej ucierpi sprawca całego nieszczęścia, a więc amerykańska gospodarka. Na ten rok MFW przewiduje dla niej zaledwie 0,5-proc. tempo wzrostu, a na przyszły 0,6 proc. Przy czym rozwoju można spodziewać się tam dopiero w drugim półroczu, bo wszystko wskazuje na to, że obecnie największa światowa gospodarka przeżywa recesję.

MFW zwraca też uwagę, że bankom centralnym trudno będzie stymulować wzrost gospodarczy obniżaniem stóp procentowych. Szczególnie dotyczy to EBC, bo inflacja w strefie euro wyniosła w marcu 3,5 proc., co jest jej poziomem najwyższym od 16 lat w tym regionie. Azjatycki Bank Rozwoju stwierdził wczoraj, że tamtejsze banki centralne powinny bardziej zająć się zwalczaniem inflacji niż wspieraniem rozwoju gospodarczego. Przed kilkoma dniami Bank Światowy ostrzegał przed niebezpieczeństwem płynącym z rosnących cen żywności i energii.

Bank Światowy i Fitch

też obniżyły prognozy

Agencja ratingowa Fitch w opublikowanym wczoraj raporcie przewiduje, że spowolnienie rozwiniętych gospodarek, wywołane zapaścią na rynku nieruchomości i spadkiem konsumpcji, spowoduje obniżenie tempa rozwoju światowej gospodarki do 2,6 proc., poziomu najniższego od pięciu lat. Przy czym w największych rozwiniętych gospodarkach, do których Fitch zalicza Stany Zjednoczone, strefę euro, Japonię oraz Wielką Brytanię, produkt krajowy wzrośnie w tym roku o 1,3 proc.

Bank Światowy publikuje swoje prognozy dwa razy w roku, w czerwcu i w grudniu, i już w grudniowej zapowiadał spowolnienie tempa wzrostu światowej gospodarki w tym roku. Globalny PKB ma zwiększyć się o 3,3 proc., wobec spodziewanych 3,6 proc. w 2007 r. Przy czym w krajach OECD tempo wzrostu spadnie z 2,5 proc. do 2,1 proc., a w państwach rozwijających się z 7,4 do 7,1 proc. Jako główną przyczynę BŚ podaje wyższy koszt kredytu.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy