Zdaniem Artura Mikołajko, prezesa Intersportu, wyniki uzyskane w I kwartale tego roku są zgodne z założeniami zarządu. - Przychody za pierwsze trzy miesiące były około 40 proc. wyższe niż w tym samym okresie 2007 r. W I kwartale uzyskaliśmy jednak nieco wyższą marżę na sprzedaży niż przed rokiem - twierdzi szef firmy handlującej odzieżą i sprzętem sportowym. Szczegółowe wyniki giełdowa spółka będzie publikować 5 maja.
Osiągnięcie w skali całego roku wzrostu przychodów na takim poziomie, jak w pierwszych trzech miesiącach, zapewni firmie realizację tegorocznych prognoz finansowych (205,3 mln zł przychodów i 6,7 mln zł zysku netto). Możliwe jednak, że zarząd Intersportu będzie podwyższał prognozy. Przy ich wyliczeniu uwzględnił otwarcie w tym roku tylko pięciu nowych salonów (na koniec 2007 r. było ich 19). Mikołajko twierdzi, że ma już podpisane umowy najmu sześciu lokalizacji i stara się o siódmą.
- Na razie trudno jednak ocenić, czy wszystkie centra handlowe, gdzie chcemy mieć nasze salony, zostaną otwarte w terminie - mówi prezes. Jego zdaniem, ważne jest też, jakie marże uda się firmie uzyskać w pozostałych dziewięciu miesiącach tego roku. Dla krakowskiej spółki cały czas najważniejsza jest sprzedaż odzieży i sprzętu narciarskiego (zapewnia około 35 proc. obrotów). Firma stara się zmniejszyć ten udział i promuje uprawianie także innych sportów. Od kwietnia do czerwca trwa organizowany przez Intersport ogólnopolski turniej piłkarski dla uczniów podstawówek i gimnazjum. Odbył się już jeden masowy bieg dla amatorów, a w planie są kolejne.
- Oczywiście, zależy nam na propagowaniu aktywnego sposobu spędzania wolnego czasu. Robimy to jednak dla pieniędzy. Zakładamy, że poniesione wydatki zwrócą się dzięki zwiększonej sprzedaży - mówi Mikołajko. Jego zdaniem, widać już pozytywne efekty nowych akcji promocyjnych . - Sprzedajemy znacznie więcej drogich butów do biegania. Ponaddwukrotnie większym niż przed rokiem zainteresowaniem cieszy się też sprzęt do piłki nożnej, a to przecież dopiero początek sezonu - mówi z zadowoleniem szef Intersportu. W tym roku na promocję krakowska firma zamierza przeznaczyć 2,5 proc. prognozowanych obrotów, czyli około 5 mln zł. Na turniej piłkarski dla młodzieży wyda około 300 tys. zł.