Po sfinalizowaniu umowy pomiędzy holenderskim Rabobankiem i Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, Rabobank przejął od EBOR-u wszystkie należące do niego akcje Banku BGŻ - poinformowała wczoraj polska spółka. W efekcie w rękach Holendrów jest już 59,3 proc. udziałów polskiego banku. Pozostała część pozostaje w posiadaniu Skarbu Państwa (37,3 proc.) oraz innych podmiotów (3,4 proc.).
W ten sposób zakończona została operacja, na finał której obie strony - Rabobank i EBOR - czekały od czterech lat. Na początku kwietnia Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła wreszcie zgodę na to, żeby Holendrzy wykonywali ponad 50 proc. głosów podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy BGŻ. Cena, jaką Rabobank zapłacił za akcje, została ustalona jeszcze w 2004 r., ale do tej chwili strony jej nie ujawniły.
Zgodnie z porozumieniem, które udziałowcy BGŻ zawarli z polskimi władzami, bank w tym roku wejdzie na warszawski parkiet. Debiut zaplanowano na koniec drugiego lub trzeci kwartał tego roku. Za pośrednictwem giełdy Ministerstwo Skarbu Państwa ma zamiar zmniejszyć swój udział w BGŻ. Będzie to jedna z największych tegorocznych ofert na warszawskim parkiecie. Na razie nie wiadomo, czy Holendrzy będą zainteresowani skupem akcji banku od polskich inwestorów.
