O 1,6 proc. mniej niż przed rokiem zarobił w I kwartale największy producent samochodów w Europie Środkowej. Mimo tego udział Skody w zyskach grupy Volkswagena znów się zwiększył.

Czescy eksporterzy zmagają się z umacniającą się koroną. Skoda jest największym z nich, więc skala zjawiska w tym przypadku najbardziej rzuca się w oczy. Jednocześnie od dawna firma zwiększa sprzedaż na krajowym rynku jedynie symbolicznie, a ekspansję kieruje na inne rynki Europy Środkowej i, przede wszystkim, Azji. W poprzednim kwartale kurs korony do euro zyskał 11 proc. To uczyniło czeskie produkty mniej dostępnymi dla konsumentów na innych rynkach i zredukowało zyski firmy wyrażone w koronach.

Skoda sprzedała wprawdzie o 15,7 proc. aut więcej niż przed rokiem, ale przychody spadły o 0,9 proc., do 56,4 mld koron (7,73 mld zł). Zysk wyniósł 3,64 mld koron (499 mln zł). Zysk operacyjny obliczany w walucie krajowej spadł bardziej niż netto - o 2,9 proc. Jednak wyrażony w euro wzrósł o 6 proc. To właśnie skody zapewniają Volkswagenowi najwyższą marżę operacyjną (najgorzej spisuje się SEAT). Cała grupa opublikowała wyniki za pierwsze trzy miesiące roku tydzień temu, w gruncie rzeczy spełniając oczekiwania analityków. Zysk Skody obniżył się w I kwartale po raz pierwszy od 2003 roku.

Bloomberg, Thomson Financial