"Dzisiaj krajowa waluta nieznacznie straciła na wartości. Euro osiągnęło swoje maksimum na poziomie 3,4429 zł, a dolar 2,2276 zł"- ocenił Maciej Kowal, trader ECM. Według niego, w tym tygodniu nie poznamy żadnych istotnych danych makroekonomicznych z naszego kraju.
Kowal uważa, że ponieważ jeden z członków RPP wyraził przekonanie o konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych, można w związku z tym wywnioskować, że zdania w samej radzie co do kierunku dalszej polityki są odmienne.
Według niego, należy wziąć pod uwagę spowolnienie w USA, które przekłada się na wyniki w strefie euro. Te z kolei wpłyną na nasz wzrost gospodarczy. W tym tygodniu waluta nasza powinna być silnie skorelowana z rynkiem światowym, poinformował.
Podczas poniedziałkowej sesji wspólna waluta po raz pierwszy od trzech dni umocniła się do dolara do psychologicznego poziomu 1,5500. Wzrost wartości euro jest spowodowany wiarą inwestorów w to, że ECB pozostawi stopy procentowe na sześcioletnim maksimum w celu walki z inflacją.
Z punktu widzenia analizy technicznej istnieje szansa na dotarcie kursu do poziomu 1,5560 już na najbliższych sesjach, po czym powinna nastąpić 200-punktowa korekta. Kluczowym oporem jest poziom 1,5560. Ważnym wsparciem pozostaje rejon 1,5310 za jedno euro.