Trwa procedura zwrotu prowizji

Aktualizacja: 27.02.2017 16:08 Publikacja: 07.05.2008 00:24

Dom Maklerski Pekao nie zwrócił jeszcze wszystkich niesłusznie pobranych prowizji klientom, których opcje na

WIG20 nie zostały wykonane w terminach wygaśnięcia w grudniu 2007 r. i w marcu 2008 r. Jak już informowaliśmy, broker błędnie naliczał opłaty za wszystkie wygasające opcje, chociaż zgodnie z tabelą opłat, powinien to robić tylko w stosunku do zrealizowanych instrumentów pochodnych.

- DM Pekao zauważył naliczanie opłat od wykonanych i niewykonanych opcji na WIG20 po ich wygaśnięciu - powiedział Arkadiusz Mierzwa, rzecznik prasowy Pekao. Dodał, że wprawdzie ruszyła już procedura zwrotu prowizji, ale do tej pory (do 30 kwietnia 2008 r.) dom maklerski oddał pieniądze naliczone od 535 opcji. - W pozostałych przypadkach zwrot środków nastąpi lada dzień - stwierdził Mierzwa. Niestety, rzecznik Pekao nie odpowiedział na pytanie, ilu klientom niesłusznie naliczono opłaty i o jaką kwotę chodziło. Zdaniem Mierzwy, DM Pekao dołożył wszelkich starań, aby zmodyfikować system komputerowy w taki sposób, żeby w przyszłości nie doszło do tego typu sytuacji.

"Parkiet" dowiedział się, że jednym z poszkodowanych klientów DM Pekao był prof. Andrzej Fierla z warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej, specjalista w obszarze wycen przedsiębiorstw i instrumentów pochodnych. Profesor Fierla zauważył błąd przypadkiem, gdy w biurze obsługi klienta przez pomyłkę zamiast listy transakcji wydrukowano mu zestawienie operacji pieniężnych, które przeprowadzono na jego rachunku. W przypadku prof. Fierli broker pobrał niesłusznie 270 zł. Zwrócił pieniądze po złożeniu reklamacji.

Po naszym artykule sprawą prowizji zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. Katarzyna Biela z KNF powiedziała "Parkietowi", że nadzór zbada, dlaczego doszło do błędu i jaka była skala nieprawidłowości. Teraz KNF sprawdzi zapewne także, dlaczego ciągle jeszcze nie wszyscy klienci DM Pekao odzyskali niesłusznie pobrane pieniądze.

Piotr

Dziubak

Parkiet

W marcu okazało się, że system informatyczny brokera błędnie

nalicza prowizje za wygasłe opcje na WIG20. O sprawie napisaliśmy 22 kwietnia 2008 r. Dzień wcześniej zapytaliśmy Pekao, czy oddano pieniądze wszystkim klientom. Odpowiedź uzyskaliśmy dopiero 30 kwietnia 2008 r., czyli przed długim weekendem. Powstaje pytanie, dlaczego bank tak długo zwlekał z odpowiedzią. Oby nie było tak, że Dom Maklerski Pekao zaczął zwracać prowizje dopiero po naszym artykule. Źle by to świadczyło o największym banku.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego