Węgierski Emfesz, który należy do ukraińskiego miliardera Dmitrija Firtasza, przymierza się do sporej inwestycji. Spółka handlująca błękitnym paliwem wyda 1,5 miliarda euro na gazową elektrownię.
Moce produkcyjne zakładów mają wynieść docelowo 2,4 tys. MW i będzie to największa siłownia na Węgrzech. Obecnie najwięcej energii produkuje reaktor atomowy Paksi Atomeromu. Władze Emfeszu planują rozpoczęcie budowy w przyszłym roku, a w 2011 r. mają stanąć dwa bloki elektrowni o mocach 400 MW każdy. Pozostała część inwestycji, zgodnie z planem, ma być zrealizowana do 2015 r. Elektrownia będzie położona w pobliżu granicy węgiersko-ukraińskiej, gdzie przebiega gazociąg transportujący rosyjskie paliwo. Ma to zapewnić łatwe dostawy surowca do zakładów. Teraz Emfesz kupuje gaz od ukraińskiego pośrednika RosUkrEnergo. Jeszcze przed miesiącem los dostawcy był zagrożony, gdyż rząd Julii Tymoszenko chciał odebrać firmie licencję na sprzedaż surowca. Zgodnie z porozumieniem Ukraińców i Rosjan, spółka ma jednak realizować dostawy nad Dnieprem i za granicą przynajmniej do końca tego roku.
Węgierska spółka, która należy do Firtasza, jest największym sprzedawcą gazu na rynku wewnętrznym. Firma próbuje rozpocząć działalność również w Polsce.
Reuters
