O 4,5 proc. podrożały podczas poniedziałkowej, spadkowej sesji walory bmp. Na koniec dnia kosztowały 5,33 zł.
Skok notowań był reakcją na wstępny raport finansowy funduszu za I kwartał (pełne dane będą znane 30 maja) opublikowany w trakcie notowań. W pierwszych trzech miesiącach tego roku przychody niemieckiej spółki wyniosły zaledwie 0,04 mln euro wobec 5,8 mln euro rok wcześniej. Wpływy spadły, bo funduszowi nie udało się upłynnić udziałów w spółkach portfelowych, co spowodowane było pogorszeniem się nastrojów na giełdach.
Mimo że w I kwartale fundusz nie wycofał się z żadnego z projektów, pochwalił się całkiem niezłym wynikiem netto. Zysk na poziomie skonsolidowanym sięgnął 1,1 mln euro. W poprzednim roku było to 0,5 mln euro.
bmp przeszacowało posiadane udziały w spółkach portfelowych. Wykazało na tej operacji 2,6 mln euro zysku, z czego aż 90 proc. pochodziło z urealnienia (przed debiutem) wyceny K2 Internet.
Internetowo-marketingowa spółka w II kwartale zadebiutowała na GPW. Niemiecki fundusz, który zainwestował w polską firmę jeszcze w 2000 roku, w ofercie publicznej sprzedał 258 tys. papierów po 25 zł. Planował upłynnienie 369 tys. walorów, ale zrezygnował z powodu niesatysfakcjonujących warunków (liczył, że cena emisyjna będzie wyższa).