Austriacki bank Raiffeisen International wypracował w II kwartale 311,3 mln euro zysku netto, czyli o 49 proc. więcej niż w takim samym okresie zeszłego roku. Analitycy spodziewali się, że jego zysk netto za miniony kwartał wyniesie jedynie 274 mln euro. Raiffeisen w odróżnieniu od wielu innych zachodnioeuropejskich banków zdołał uniknąć strat związanych z kryzysem kredytów hipotecznych, gdyż koncentruje się na prowadzeniu działalności finansowej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Rosji, gdzie filia Raiffeisena jest największym zagranicznym bankiem.

Jednocześnie władze austriackiego banku podtrzymały swą prognozę dotyczącą wielkości zysku netto Raiffeisen International za cały 2008 r. Ma on wynieść 1,07 mld euro. - Będziemy się trzymać naszych celów - stwierdził Herbert Stepic, prezes tego banku. - Przedstawione przez Raiffeisen International wyniki są bardzo dobre i pokazują, że wzrost zysków w Europie Wschodniej jest zrównoważony. Prognoza zysków na cały rok wygląda teraz bardzo konserwatywnie - uważa Paul Wessely, analityk z wiedeńskiego oddziału UniCredit.

Po ogłoszeniu wyników za II kwartał kurs akcji Raiffeisena skoczył na giełdzie wiedeńskiej o 3,5 proc.

Bloomberg