Rząd Austrii zgodził się na sprzedaż 43 proc. udziałów w Austrian Airlines Group, narodowych liniach lotniczych. Jest jednak warunek - 25 proc. akcji przedsiębiorstwa musi pozostać w rękach austriackich.

O zgodzie poinformował po posiedzeniu gabinetu minister finansów Wilhelm Molterer. Stwierdził, że rząd ma nadzieję znaleźć kupca jeszcze przed końcem tego roku. - Im wcześniej znajdziemy partnera, tym lepiej. A musimy go znaleźć - powiedział Molterer.

W tym roku Austrian Airlines spodziewają się 90 mln euro strat. Z jednej strony w firmę uderza wzrost kosztów z powodu drogiego paliwa, a z drugiej spadek popytu na przewozy lotnicze za sprawą globalnego spowolnienia gospodarczego.

Do wstępnego porozumienia w sprawie poszukiwań inwestora dla linii doszło w zeszłym tygodniu. Kluczową decyzję podejmował Molterer wspólnie z ministrem transportu Wernerem Faymannem, kanclerzem Alfredem Gusenbauerem oraz szefem Austrian Airlines Peterem Michaelisem. Także w zeszłym tygodniu chęć rozszerzenia współpracy z austriackimi liniami zgłosiła niemiecka Lufthansa. Zgodnie z warunkami przetargu Niemcy będą musieli jednak stworzyć konsorcjum z jedną z lokalnych firm, prawdopodobnie finansowych.