Komisja Nadzoru Finansowego może wkrótce przygotować nowe rozwiązania regulujące udzielanie kredytów hipotecznych - dowiedział się "Parkiet".
Instytucja kierowana przez Stanisława Kluzę kończy właśnie analizę ankiet, które rozesłała do banków. Nadzór zadał wiele pytań o procedury stosowane przy udzielaniu kredytów hipotecznych.
- Wiedza pozyskana w ten sposób pomoże nam określić najlepsze praktyki przy wyliczaniu zdolności kredytowej - mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Tłumaczy, że już wstępna analiza rynku pokazuje, że niektóre instytucje podchodzą do kwestii "hipotek" zbyt liberalnie.
Na razie nie wiadomo, jak mogłaby wyglądać nowa rekomendacja. Z pewnością jednak ograniczenia przy określaniu zdolności kredytowej klientów mogą się odbić na wynikach sprzedaży "hipotek", które odpowiadają za ogromną część zysków banków.
Dotychczas rynek ten regulowała "Rekomendacja S". Zgodnie z zawartymi w niej zaleceniami, od osób, które chcą zaciągnąć zobowiązania w obcej walucie, należy wymagać o 20 proc. wyższej zdolności kredytowej, niż od zadłużających się w złotych.