Założenia programu restrukturyzacji Poczty Polskiej miały być znane na początku września. Dyrekcja opracowała jednak jedynie jego ramowy zarys oraz harmonogram wdrożenia. Większość działań zostanie zrealizowana w IV kwartale 2008 r., a niektóre nawet później. Maleją zatem szanse, że jeszcze w tym roku Poczta ograniczy stratę dzięki restrukturyzacji (na koniec roku strata brutto może przekroczyć 350 mln zł). Wynik mogą nieco poprawić zatwierdzone w kwietniu przez Urząd Komunikacji Elektronicznej podwyżki cen usług.

Program przewiduje 35 działań, których zadaniem jest ograniczenie kosztów i zwiększenie przychodów. Realizacja niektórych zadań została już rozpoczęta, pozostałe będą wdrażane sukcesywnie aż do 2012 r.

Wśród poczynań, które mają zmniejszyć koszty, wymienić należy przegląd usług pod względem ich rentowności i analizę wykorzystania zasobów (wdrożenie wniosków do 2012 r.), identyfikację przerostów i braków w zatrudnieniu oraz ustalenie zasad planowania zatrudnienia (do końca października), zmniejszenie liczby centrów i uproszczenie struktury organizacyjnej (do 2012 r.). Poczta poszuka też oszczędności poprzez wytypowanie spółek zależnych, z których mogłaby się wycofać, i opracowanie zasad wykorzystania wartościowych nieruchomości (w tym roku). Plan uwzględnia też cięcie kosztów przez ograniczenie liczby samochodów służbowych przeznaczonych dla administracji i zmniejszenie ryczałtów na korzystanie z prywatnych aut do celów służbowych.

Poczta chce też renegocjować umowy z Telekomunikacją Polską na korzystanie z telefonii stacjonarnej i kontrolować połączenia. Ponadto zaoszczędzi na opłatach bankowych poprzez ujednolicenie terminów wypłat wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych.