Po przeprowadzeniu badania finansów odzieżowej Warmii, giełdowy producent garniturów podtrzymuje zamiar jej przejęcia. Prywatyzowana firma wypracowuje około 40 mln zł przychodów rocznie i minimalny zysk netto. - Finanse i bilans Warmii nie odbiegają od tego, czego się spodziewaliśmy po tym przedsiębiorstwie. Podtrzymuję chęć przejęcia spółki z Kętrzyna - mówi Tomasz Sarapata, prezes Bytomia. Giełdowa spółka nie zdradza warunków oferty, jakie przedstawi MSP. - Nie chcę sobie w ten sposób zaszkodzić w negocjacjach - tłumaczy Sarapata. Bytom na przejęcie i dofinansowanie Warmii może przeznaczyć kilkanaście milionów złotych.
Pieniądze na ten cel będą pochodziły z przygotowywanej emisji akcji z prawem poboru (prospekt jest już analizowany przez Komisję Nadzoru Finansowego). Wartość oferty sięgnie 22,6 mln zł, a zgodnie z celami emisyjnymi na kupno Warmii ma pójść ponad połowa tych pieniędzy. Zakończenie oferty oraz przejęcie kętrzyńskich zakładów, jeżeli to Bytom zostanie wybrany na inwestora, powinny nastąpić w tym roku. Warmią interesuje się podobno więcej podmiotów. Zarząd spółki i MSP nie ujawniają ile.