Dane o sierpniowej produkcji przemysłowej osłabią złotego

Warszawa, 18.09.2008 (ISB) - W środę najważniejszym krajowym wydarzeniem będzie publikacja danych o produkcji przemysłowej i PPI, które pokażą skalę spowolnienia polskiej gospodarki. Zdaniem analityków, słabe wieści z rodzimego rynku w połączeniu z kryzysem za oceanem nie wróżą dobrze złotemu.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:41 Publikacja: 18.09.2008 11:25

"W środę rynek walutowy skupi uwagę na krajowych danych, a w szczególności produkcji przemysłowej, której odczyt pozwoli ocenić skalę obserwowanego

spowolnienia gospodarczego. O godz. 14:00 zobaczymy także spadek inflacji producentów PPI, co będzie bardzo 'gołębim' sygnałem dla inwestorów" - powiedział ekonomista Banku BPH Adam Antoniak.

W jego ocenie, bardzo słaba produkcja i spadająca inflacja odsuną nadzieje na kolejne podwyżki stóp procentowych, co w połączeniu z fatalnymi wieściami z rynków bazowych osłabi dziś złotego do poziomu 3,38-3,40 za euro. Jednak kluczowe dla dzisiejszych i przyszłych notowań będą wieści zza Oceanu.

"Na rynku euro/dolara przy rosnących obawach o kondycję amerykańskich banków w obliczu intensyfikacji kryzysu na rynku kredytowym można się spodziewać dalszego osłabienia amerykańskiej waluty. Atmosfera jest bardzo napięta, sentyment bardzo zły, a na rynku widoczny jest brak zaufania oraz płynności. To wszystko źle wróży amerykańskiej walucie" - wyjaśnił Antoniak.

W czwartek ok. godz. 08:50 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3730 zł, a za jednego dolara 2,3540 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4320.

W środę ok. godz. 16:25 za jedno euro płacono średnio 3,3625 zł a za dolara 2,3685 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4197.

W środę ok. godz. 09.40 euro wyceniano na 3,3210 zł a dolara na 2,3275 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4263. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024