W 2008 r. polski rynek mieszkań charakteryzuje się stabilnością - wynika z raportu biura nieruchomości Emmerson. W ostatnim półroczu ceny w największych miastach Polski wahały się w przedziale 5 proc.
- Można uznać, że na rynku nieruchomości mamy normalną, po okresie dynamicznego wzrostu, stabilizację - komentuje Waldemar Oleksiak, pełnomocnik zarządu Emmersona.
Średnia cena mieszkań i apartamentów w Warszawie kształtuje się na poziomie 9,5 tys. zł za metr kwadratowy. W przedziale od 7 do 8,7 tys. zł za metr kwadratowy trzeba przeciętne zapłacić za lokal w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku. Taniej jest w Łodzi i w Katowicach, gdzie metr kwadratowy mieszkania kosztuje około 6,5 tys. zł. - Ceny w dużych aglomeracjach powoli się wyrównują - mówi Oleksiak.
Z raportu wynika również, że bieżący rok otworzył deweloperom nowe i chłonne rynki. W latach 2006 i 2007 boom mieszkaniowy dotyczył głównie największych miast Polski. Teraz natomiast, dla inwestorów bardzo interesujący jest Bydgoszcz, Białystok, Lublin, Rzeszów, Toruń i Szczecin.
Opublikowane wczoraj dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że od początku roku do końca sierpnia ogółem oddano do użytku 92,9 tys. mieszkań. To o 22,5 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Jednak jeśli chodzi tylko o sierpień, rok do roku zanotowano 8,8-proc. spadek nowo oddanych lokali.
