Na wrześniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej został zgłoszony wniosek o podniesienie stóp procentowych - wynika ze sprawozdania z tego spotkania RPP. Do podwyżki nie doszło. Od czerwca główna stopa wynosi 6 proc.
Przeciwna podwyżce stóp większość rady argumentowała, że w średnim okresie inflacja wróci do celu RPP na poziomie 2,5 proc. m.in. dzięki dokonanym już podwyżkom, spadkowi cen surowców energetycznych i żywności. Wskazywała też na gorszą koniunkturę u naszych partnerów handlowych i sygnały pogorszenia u nas. Ich zdaniem, powodów, by nie zmieniać stóp, było więcej. Jak napisano, chodzi o "niepewność związaną z zaburzeniami na globalnych rynkach finansowych oraz brak konsensusu politycznego w sprawie terminu przyjęcia euro".
Na wrześniowym posiedzeniu RPP zastanawiała się nad perspektywami kursu złotego przed wejściem do strefy euro. Część członków wskazywała, że złoty będzie się umacniał, co sprzyjałoby obniżaniu inflacji. Inni zwracali uwagę, że może się on osłabić, gdyby niepowodzeniem zakończyły się zapowiadane na wrześniowym spotkaniu RPP z premierem Donaldem Tuskiem konsultacje polityczne w sprawie harmonogramu przyjęcia euro. Miały one dotyczyć sposobu i terminu zmiany konstytucji potrzebnej do wejścia do strefy euro.