PSA Peugeot Citroen, drugi największy producent aut w Europie, zmniejszy produkcję aż o 30 proc. w wyniku załamania na światowym rynku motoryzacyjnym. Firma obniżyła też prognozy wyników na ten rok.
Przychody francuskiego koncernu obniżyły się w III kwartale o 5,2 proc., do 13,3 mld euro. Słabe wyniki skłoniły PSA do rewizji prognoz. Liczy, że osiągnie w tym roku rentowność netto na poziomie 1,3 proc. (zysk do przychodów), zamiast spodziewanych dotąd 3,5 proc.
Jak policzyli analitycy, biorąc pod uwagę nowe prognozy i zysk po pierwszym półroczu, firma prawdopodobnie drugie sześć miesięcy zamknie na minusie. - Nie ma też powodu, żeby spodziewać się poprawy sytuacji w I połowie 2009 r. - wyrokuje Stuart Pearson, ekspert z Credit Suisse w Londynie.
Obecnie PSA Peugeot Citroen ma na stanie 677 tys. pojazdów, które czekają na klientów. Zamierza pozbyć się części poprzez ofertę atrakcyjnych rabatów. Zmniejszy też produkcję o około 30 proc., począwszy od IV kwartału. - W ten sposób będziemy mieć dobrą pozycję wyjściową na przyszły rok - ocenił szef PSA Christian Streiff.
Akcje koncernu na giełdzie w Paryżu taniały w piątek nawet o 16 proc.