9,5 mln zostało przeznaczone na kapitał podstawowy, a pozostała część (86 mln zł) na kapitał zapasowy, jak tłumaczy towarzystwo, „z przeznaczeniem na inwestycje”.
Prawdopodobnie chodzi o pokrycie strat związanych z działalnością Allianz Banku, którego towarzystwo jest jedynym właścicielem. W pierwszych trzech kwartałach 2010 r., po konsolidacji wyników z Allianz Bankiem, wynik netto towarzystwa wyniósł 141 mln zł na minusie i był o 65 mln zł gorszy niż rok wcześniej. Ale nawet bez konsolidacji z bankiem ubezpieczyciel miałby stratę – na poziomie 48 mln złotych. Na oferowaniu polis od początku stycznia do końca września 2010 r. stracił 107 mln złotych.
W 2009 r. nie było tak źle – majątkowy Allianz stracił 83,9 mln zł, ale po wyłączeniu z wyniku banku zarobił ponad 37 mln zł. W listopadzie 2010 r. Allianz zawarł umowę sprzedaży 100 proc. akcji banku na rzecz Getin Holdingu kontrolowanego przez Leszka Czarneckiego (ma już Getin Noble Bank i Idea Bank). Transakcja – opiewająca na ok. 140 mln zł – nie została jeszcze sfinalizowana.