Obroty przekroczyły nieznacznie 60 tys. zł
– Uważam, że w długim terminie wzrost zyskowności NWAI przełoży się na wyższą wycenę naszych walorów, jak również na większe zainteresowanie nimi – powiedział prezes NWAI Mateusz Walczak. W 2010 r. spółka miała 1,8 mln zł zysku, przy przychodach 4,55 mln zł. Prezes Walczak już jednak zapowiedział, że wypracowywane zyski będą zatrzymywane w spółce. NWAI zarabia głównie na prowizjach od wartości przeprowadzanych emisji obligacji korporacyjnych. Od marca 2010r. łączna wartość emisji obligacji wyniosła 168 mln zł.
Dzięki ofercie dom maklerski pozyskał 3,55 mln zł. – Środki zostaną przeznaczone głównie na dalszy rozwój pionu rynku pierwotnego, w szczególności na rozwój działu analiz rynku długu – powiedział prezes.– W dalszej przyszłości skupimy się na rynku wtórnym. Jak zapewnił prezes, w tym roku nie jest planowana kolejna emisja akcji. Zmiana rynku alternatywnego na GPW mogłaby się odbyć dopiero pod koniec przyszłego roku.
Cena w ofercie dla akcjonariuszy kwalifikowanych wynosiła 18 zł. Inwestorom instytucjonalnym walory były sprzedawane po 12 zł. W sumie na 268 tys. akcji domu maklerskiego zapisało się sześciu inwestorów, w tym dwóch instytucjonalnych. Jednym z nich jest Quercus TFI, który ma ponad 6 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Sprzedane walory stanowią 14,5 proc. w podwyższonym kapitale spółki. – Jestem zadowolony z obecności instytucji przy ofercie, w szczególności jeśli wziąć pod uwagę fakt, że inwestorzy instytucjonalni raczej niechętnie podchodzą do ofert spółek wchodzących na NewConnect – powiedział podczas piątkowego debiutu prezes Walczak.
Kapitał spółki dzieli się na 1,8 mln akcji. Największym udziałowcem jest New World Holding, który ma 80,7 proc. akcji.Debiut NWAI DM był 35. w tym roku na rynku NewConnect. W sumie na rynku alternatywnym notowanych jest już 220 spółek.