Eksperci wskazują, że to właśnie EBC jest teraz kluczowy dla głównej pary walutowej, czyli EUR/USD.

Euro już od kilku dobrych dni traci w stosunku do dolara. – Miniony tydzień zakończył się spadkiem wyceny wspólnej waluty. W dużej mierze było to pochodną wydarzeń z poprzedniego tygodnia, kiedy Mario Draghi zasygnalizował gotowość do zwiększenia programu QE w wykonaniu EBC już w marcu. Oczywiście prezes EBC zaznaczył, że zależeć będzie to od wskaźników inflacyjnych w strefie euro, jednak inwestorzy przystąpili do realizacji zleceń zakładających taki scenariusz – zauważyli w swoim cotygodniowym raporcie rynkowym analitycy DM BOŚ.

W poniedziałek zaś euro taniało o ponad 1 proc. i kurs EUR/USD oscylował przy poziomie 1,10. Ostatnio analitycy Commerzbanku stwierdzili nawet, że do czasu posiedzenia EBC trzeba pogodzić się ze słabym euro. To właśnie efekt oczekiwań, że bank centralny zdecyduje się na dalsze łagodzenie polityki monetarnej.

Co ciekawe, część ekspertów twierdzi, że osłabienie euro może być dobrą okazją do zakupu tej waluty. – Euro może osłabić się tuż przed posiedzeniem EBC, wobec czego rozważamy taktyczny zakup tej waluty w dołku kursu. Uważamy, że światowe trendy będą miały większy wpływ na wartość euro niż polityka pieniężna – twierdzą z kolei analitycy BofA Merrill Lynch.