– Możemy lekko przekroczyć nasze prognozy, ale zmieścimy się w zakresie plus 10 proc., więc nie będziemy ich już weryfikować. Wszystko zależy od grudnia i skłonności klientów do wydawania pieniędzy pod koniec roku – powiedział Niedźwiecki.
Po trzech kwartałach grupa miała 80,7 mln zł zysku. Prezes zastrzegł, że chociaż zgodnie z polityką dywidendową firma przeznacza na dywidendę 75?proc. zarobku, to apetyty inwestorów na wypłatę z zysku powinny być ograniczone, ponieważ duży udział w wyniku miały zdarzenia jednorazowe – ten wpływ można szacować na 37–38 mln zł.
Niedźwiecki powiedział, że na dywidendę Apator mógłby przeznaczyć 75 proc. „realnego" zysku – czyli 45 mln zł, czyli 1,36 zł na papier. Przy czym należy pamiętać, że 13 grudnia spółka wypłaci 13,24 mln zł (40 gr na akcję) zaliczki na poczet dywidendy.
Pod koniec lutego Apator opublikuje budżet na 2013 rok. Zdaniem Niedźwieckiego koniunktura wciąż będzie sprzyjała spółce.