Zapytaliśmy 25 TFI zarządzających funduszami otwartymi, czy dostosowały realizację zleceń zamian i konwersji jednostek funduszy, do nowych wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego. Odpowiedziało 15 podmiotów: pięć z nich już to zrobiło (cztery zakończyły proces dostosowawczy w tym lub ubiegłym tygodniu). Pozostali powiernicy planują sprostać nowym wymogom jeszcze w czerwcu, najpóźniej w lipcu.
Jedni szybciej, drudzy wolniej
Co to oznacza dla klientów TFI? Jedną z firm, które już poinformowały, jak będzie przebiegać realizacja zleceń, jest Union Investment. Jeżeli agent transferowy otrzyma dyspozycję przed godz. 9 w dniu „d", przy jej realizacji uwzględniana będzie wycena z dnia następnego – „d+1". Przy zleceniach otrzymanych przez agenta transferowego po godz. 9 w dniu „d", wycena będzie z dnia „d+2". Do tej pory, większość tego typu transakcji była realizowana po wycenie "d+1", niezależnie od pory dnia, w której złożono dyspozycję.
Agentem transferowym Uniona jest ProService, obsługujący również kilkanaście innych TFI. Paweł Sujecki, prezes ProService, tłumaczy że dostosowanie jego pozostałych klientów do nowych wymogów KNF będzie wyglądało podobnie. – Obecne rozwiązania przyjęte przez naszych klientów w zakresie realizacji zleceń konwersji i zamian są zbliżone – odpowiada Sujecki. – Teraz wdrażany jest nowy sposób obsługi zleceń konwersji i zamian w poszczególnych TFI zgodnie z terminami wynikającymi z zaleceń KNF – wyjaśnia prezes ProService AT.
70 funduszy parasolowych prowadzą polskie TFI wg Analiz Online.
Okazuje się jednak, że opisany sposób realizacji zleceń nie będzie jedynym obowiązującym na rynku. – Nasi klienci podzielili się na dwie frakcje – tłumaczy Stanisław Boguś, wiceprezes Moventum (dawniej Atlantic Fund Services). – Część zdecydowała się na zmianę zasady wycen jednostek przy zleceniach zamian i konwersji, zgodnie z modelem „d+1" lub „d+2". W skrajnych przypadkach i funduszach typu master feeder, inwestujących 100 proc. aktywów w fundusze luksemburskie, to nawet „d+3". Inni postanowili pozostać przy dotychczasowych zasadach – do zamiany i konwersji biorą wycenę z kolejnego dnia po złożeniu dyspozycji (ewentualnie z dnia następnego). Do tej drugiej grupy należą przede wszystkim duże TFI – wymienia Boguś. Druga opcja jest trudniejsza w realizacji dla TFI, wiąże się bowiem z krótszym terminem na zgromadzenie środków pod realizację zleceń zamian i konwersji.