Było, minęło
Badanie, prowadzone co miesiąc wśród zarządzających funduszami inwestycyjnymi, sprawdza ich nastawienie do różnych klas aktywów. Opublikowane we wtorek wyniki lipcowej edycji, pierwszej po brexitowym referendum, pokazują drastyczną zmianę nastawienia do akcji, szczególnie europejskich.
O ile jeszcze w czerwcu 26 proc. respondentów deklarowało, że zamierza przeważać akcje europejskie, o tyle już w lipcu 4 proc. ankietowanych zamierza je niedoważać. To najgorsze nastawienie do akcji Starego Kontynentu od trzech lat, również dlatego, że jedna trzecia ekspertów ankietowanych przez BofA Merrill Lynch Global Research jest zdania, że w ciągu najbliższych trzech lat kolejny kraj opuści Unię Europejską.
Na zmianie nastawienia do giełd Starego Kontynentu najbardziej skorzystały akcje amerykańskie, przeważane po raz pierwszy od 17 miesięcy – 9 proc. zarządzających przeważa je w porównaniu z 15 proc. niedoważających w czerwcu.
Tę zmianę kierunku inwestycyjnego było wyraźnie widać po notowaniach indeksów giełdowych. – Obserwowane w minionych tygodniach spadki w Europie i zwyżki w USA na pewno były pochodną zmiany nastawienia inwestorów do Unii Europejskiej, po tym jak Brytyjczycy postanowili ją opuścić, a także obaw o kondycję europejskich banków (wcześniej niemieckich a obecnie włoskich) – zgadza się Marek Buczak, dyrektor ds. rynków zagranicznych Quercus TFI. – Problem w tym, że badanie BofA opisuje nastroje zarządzających na przestrzeni kilku tygodni, większość ruchów rynkowych z nimi związanych może już być za nami, rynek już je wycenił – podkreśla Buczak.
Rynki wschodzące wracają do gry
Wraz z oddalającą się perspektywą podwyżek stóp procentowych przez Fed zdecydowanie poprawiło się nastawienie do akcji rynków wschodzących (do tego grona należą papiery notowane na GPW), które jest teraz najlepsze od 22 miesięcy – 10 proc. przeważających wobec 6 proc. przeważających w czerwcu (sugerowany „long-short" to długa pozycja w akcjach emerging markets i krótka w brytyjskich). Generalnie jednak nastawienie do instrumentów udziałowych pozostaje najsłabsze od czterech lat – 1 proc. zarządzających zamierza je teraz niedoważać.