Operacja ta pozwoli klientom NYSE Euronext na prowadzenie transakcji na tokijskiej giełdzie, a klienci Tokyo Stock Exchange będą mogli handlować na giełdzie nowojorskiej oraz na europejskich parkietach należących do NYSE?Euronext. Połączenie systemów ma zostać zrealizowane do końca 2011 r.
– Związek ten pozwoli inwestorom zaoszczędzić pieniądze, gdyż umożliwi im handel na kilku rynkach przy wykorzystaniu jednego połączenia – twierdzi Ryusuke Yokoyama, dyrektor działu technologii informatycznych w Tokyo Stock Exchange.
Połączenie systemów obydwu operatorów wzbudza duże zainteresowanie inwestorów również dlatego, że NYSE Euronext stała się w zeszłym miesiącu celem przejęcia innego giełdowego giganta – frankfurckiej Deutsche Boerse. Spółki te staną się razem największym giełdowym operatorem na świecie.
Tymczasem zarówno NYSE Euronext, jak i Tokyo Stock Exchange przewidują ekspansję na azjatyckie rynki. NYSE Euronext zapowiadała w zeszłym roku, że umożliwi inwestorom z Malezji, Singapuru, Filipin oraz Tajlandii obracanie akcjami na nowojorskiej giełdzie. Tokyo Stock Exchange chce natomiast, po złączeniu systemów z NYSE, umożliwić podłączenie się do swojego systemu inwestorom z Hongkongu, Singapuru i Australii.
– Łączenie systemów informatycznych nie jest jednak łatwe ze względu na problemy regulacyjne – ostrzega Jochen Thiel, dyrektor zarządzający w Deutsche Boerse.
