Porozumienie to nie chroni jednak banku przed możliwym postępowaniem karnym.
Układ zawarty z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości odrzuca pretensje, że bank, Bear Stearns Cos. i Washington Mutual Inc.przygotowywały i sprzedawały w pakietach papiery wartościowe oparte na kredytach hipotecznych, wprowadzając w błąd klientów. JPMorgan kupił obie firmy ponaglany przez rząd w 2008 r., by uratować je przed bankructwem.
Na inwestorach koszt tego porozumienia nie zrobił wrażenia. Kurs akcji JPMorgan na nowojorskiej giełdzie spadł na otwarciu o 0,4 proc., podczas gdy od końca 2008 r. wzrósł o 72 proc. Miliarder Ken Langone, założyciel Home Depot, uważa układ nawet za okazję do kupowania akcji JPMorgan. Podkreśla, że wszystko, co złe, stało się, kiedy JP Morgan nie miał jeszcze nic wspólnego z obu kupionymi spółkami.
Jamie Dimon, szef rady nadzorczej i prezes JPMorgan, osobiście negocjował warunki porozumienia z prokuratorem generalnym USA Erikiem Holderem. Stale rosnące roszczenia rządu odnośnie do operacji Bear Stearns i WaMu skłoniły Dimona do utworzenia 23 mld USD rezerw na koszty prawne i zakończenia tej sprawy w tym roku. Doprowadziło to do pierwszej kwartalnej straty banku w czasie kadencji Dimona.
JPMorgan przetrwał kryzys finansowy bez straty, a w minionych trzech latach miał rekordowe zyski.