Drugi co do wielkości bank w Niemczech w trzecim kwartale bieżącego roku zanotował stratę netto w wysokości 687 milionów euro, podczas gdy jeszcze rok temu mógł pochwalić się zyskiem w wysokości 113 milionów euro. To wynik gorszy od przewidywanego przez analityków. Ekonomiści ankietowani przez agencję Bloomberga oczekiwali straty na poziomie 679 mln euro.
Zysk operacyjny w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku wyniósł 344 mln euro, w porównaniu do 1,1 mld euro w roku ubiegłym. Commerzbank dalej będzie dążył do osiągnięcia w przyszłym roku 4 mld euro zysku operacyjnego, ale zapowiedział, że osiągnięcie tego celu jest bardzo trudne ze względu na sytuację na rynkach finansowych - poinformował zarząd banku w oświadczeniu do wyników.
Od greckich obligacji rządowych niemiecki bank odpisał 800 mln euro, to 52 proc. redukcja ich dotychczasowej wyceny. Zaangażowanie niemieckiego banku w obligacje rządowe krajów peryferyjnych Europy zmniejszone zostało w III kwartale do 13 mld euro, w porównaniu do 14,7 mld euro w poprzednim kwartale.
Październikowy szczyt UE potwierdził, że kluczowe banki europejskie powinny tymczasowo do połowy przyszłego roku podnieść podstawowy wskaźnik płynności kapitałowej z 5 do 9 proc. Commerzbankowi brakuje 2,9 mld euro. Bank chce osiągnąć ten wynik poprzez redukowanie ryzykownych aktywów, nie chce natomiast pomocy od państwa.
Dlatego bank czasowo zawiesi wspomaganie swojego działu nieruchomościowego Eurohypo, jak również wstrzyma udzielanie pożyczek na działalność nie związaną z rynkiem rodzimym oraz z Polską, która dla banku jest bardzo ważna.