Tę korektę kilka dni temu zapowiadała dyrektor generalna MFW, Christine Lagarde.
W raporcie "World Economic Outlook", MFW przewiduje dla globalnej gospodarki na ten rok wzrost PKB w wysokości 3,5 proc i przyspieszenie w 2013 do 3,9 proc. Jest to odpowiednio mniej o 0,1 pkt procentowego w tym roku i 0,2 pkt proc. w 2013. Są jednak kraje, takie jak np Hiszpania, gdzie ta korekta jest znacząco większa — zaskakujące 0,4 pkt procentowego w górę w tym roku i minus 0,7 pkt w roku przyszłym. Przy tym w obydwóch latach gospodarka hiszpańska będzie w recesji — PKB zmniejszy się o 1,5 proc w tym roku i 0,6 proc w 2013.
Korekta raportu przynosi fatalne informacje dla gospodarki brytyjskiej, która w tym roku będzie rozwijała się się w tempie 0,2 proc. (o 0,6 pkt mniej, niż zakładano w kwietniowej prognozie), a w 2013 przyspieszy do 1,4 proc. (ale nadal o 0,6 pkt proc. wolniej, niż sądzono na wiosnę.)
Praktycznie bez zmian pozostawił MFW przewidywania co do sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej — ten rok przyniesie wzrost PKB w wysokości 1,9 proc (poważne spowolnienie po 5,3 procentowym odbiciu w 2011) i przyspieszenie do 2,8 proc w roku przyszłym (o 0,1 pkt proc. mniej, niż przewidywano w kwietniu).
Niewielkich korekt dokonał fundusz w prognozach dla strefy euro, która w tym roku będzie w recesji — PKB spadnie o 0,3 proc., a w przyszłym roku jako całość powróci do wzrostu na poziomie 0,7 proc., o 0,2 pkt procentowego mniej, niż zakładano w kwietniu. Przy tym najgłębszą recesję przeżyją Włochy aż minus 1,9 proc. i w tym przypadku gospodarka pozostanie w recesji także w 2013. Znaczne lepiej ocenia MFW sytuację gospodarczą w Niemczech, gdzie PKB w tym roku wzrośnie o 1 proc, a w przyszłym roku przyspieszy do 1,4 proc. To o 0,4 pkt proc. więcej w tym roku i 0,1 mniej w 2013.