Spółki te naruszyły amerykańskie prawo, nie dostarczając SEC dokumentów potrzebnych w dochodzeniach przeciwko dziewięciu chińskim spółkom notowanym na giełdach w USA. To dalszy ciąg serii skandali dotyczących nieprawidłowości w sprawozdaniach firm z ChRL. W ciągu ponad roku z tego powodu wycofało się z amerykańskich giełd blisko 50 spółek, a SEC oskarżył o oszustwa 40?osób oraz firm.
50 spółek z Chin wycofało się z amerykańskich giełd od początku 2011 r. Część z nich dopuszczała się oszustw
Oskarżone firmy audytorskie są w trudnej sytuacji. Zostaną ukarane, jeśli nie zastosują się do żądań SEC i jeśli... je spełnią. W drugim przypadku złamią bowiem chińskie prawo i ryzykują karę od miejscowego nadzoru. SEC próbowała rozwiązać ten dylemat już w lipcu, rozpoczynając rozmowy o współpracy prawnej z chińskim nadzorem. Nie posunęły się one jednak daleko. Prawdopodobnie chiński nadzór blokował wnioski SEC o wydanie dokumentów dotyczących śledztw.
Patrick Chovanec, ekonomista z Uniwersytetu Tsinghua, wskazuje, że w przypadku braku porozumienia instytucji nadzorczych USA i ChRL, SEC może przestać uznawać licencje chińskich filii pięciu oskarżonych firm audytorskich. Wówczas chińskie firmy notowane w USA będą praktycznie pozbawione audytu, co zmusi je do wycofywania się z amerykańskich giełd.
Audytorzy mają jednak nadzieję, że sprawa nie przybierze tak groźnego dla nich obrotu.