Chiny są importerem netto ryżu od czterech lat, a ich apetyt rośnie, co wzbudza niepokój wielu ekonomistów. Ten trend może przyczynić się do wzrostu cen tego surowca na światowych rynkach i kolejnej odsłony kryzysu żywnościowego w biedniejszych krajach.
Co sprawiło, że Chiny stały się importerem netto ryżu? Część ekspertów wskazuje na rosnący popyt chińskich konsumentów. Powód może być jednak prostszy. Chińskie władze skupują ryż po stałej cenie, więc spekulantom opłaca się kupować tańszy surowiec za granicą i sprzedawać go rządowi. Tona wietnamskiego ryżu kosztuje 450 USD, ale można ją sprzedać w Chinach za 635 USD. To dla wielu ludzi złoty interes.