Zysk netto spółki wzrósł o 15 proc. w porównaniu z takim samym okresem ub.r., do 77 mln euro. Analitycy spodziewali się tego wyniku na poziomie 32 mln euro.
Zarząd spółki kierowany przez Martina Blessinga boryka się ze stratami z nieściągalnych kredytów i z finansowania komercyjnych nieruchomości, a sposobów na obniżenie kosztów szuka w redukcji zatrudnienia. Firmę czeka dodatkowa kontrola, gdyż Europejski Bank Centralny zaczyna przegląd aktywów w największych bankach strefy euro, a przyszłym roku przejmie nad nimi nadzór.
Commerzbank w minionym kwartale zapłacił 3 mln euro podatku, w porównaniu ze 118 mln euro w takim samym okresie przed rokiem. Zysk spółki przed opodatkowaniem spadł o 51 proc., do 103 mln euro, ale i tak był wyższy od 86,6 mln euro prognozowanych przez analityków, bo prowizje na złe kredyty wzrosły o 14 proc., a wydatki operacyjne spadły o 2,7 proc., do 1,69 mld euro. Do końca roku zarząd spółki będzie zmniejszony o dwie osoby, co jest częścią planu zlikwidowania 5,2 tys. miejsc pracy do 2016 r.
Prowizje zwiększono w trzecim kwartale do 492 mln euro z 430 mln euro przed rokiem, podczas gdy analitycy prognozowali ich wysokość na poziomie 521 mln euro.
Kurs akcji Commerzbanku wzrósł o 7,8 proc., co zmniejszyło jego tegoroczną stratę do 6 proc. Indeks 44 europejskich banków i firm finansowych wzrósł w tym okresie o 17 proc.
