Indeks CSI 300 wzrósł w poniedziałek o 0,8 proc., Shanghai Composite również o 0,8 proc., a juan osłabł do najniższego od dwóch lat poziomu wobec dolara. Chiński bank centralny obniżył w sobotę swoją główną stopę procentową o 25 pb do 5,33 proc. Ta obniżka była już od pewnego czasu oczekiwana przez inwestorów. Rynek uznał, że spowolnienie gospodarcze w Chinach jest zbyt duże i władze będą musiały stymulować gospodarkę. Ludowy Bank Chin dokonał obniżki stóp już na początku listopada, a 5 lutego obniżył poziom wymaganych rezerw dla banków. Analitycy spodziewają się więc dalszego luzowania polityki pieniężnej w Chinach.
- Dalsze luzowanie polityki pieniężnej jest potrzebne, by wzrost gospodarczy nie wyhamował w 2015 r. za bardzo poniżej 7 proc., które będzie najprawdopodobniej tegorocznym oficjalnym celem wzrostu PKB - twierdzi Louis Kuijs, ekonomista z Royal Bank of Scotland.
- Kolejnym krokiem będzie prawdopodobnie dalsza obniżka rezerw obowiązkowych, do której dojdzie zapewne w drugim kwartale, choć nie można wykluczyć, że zostanie dokonana jeszcze przed końcem pierwszego. Dalsze obniżki stóp procentowych są również możliwe. Jednocześnie rząd pozwala juanowi na umiarkowane osłabienie wobec dolara i zwiększa wydatki na projekty infrastrukturalne - wskazuje Yu Song, ekonomista z Goldman Sachs.